Młody grudziądzki pingpongista Samuel Kulczycki triumfował w Grand Prix Polski juniorów. Zawodnik potwierdził znakomitą formę w sezonie.
Wygrał sześć spotkań, przegrał tylko dwa. Teraz bardzo dobrą formę potwierdził w gronie juniorów. W Jarosławiu w weekend rozegrano pierwsze Grand Prix Polski w tym sezonie w tej właśnie kategorii wiekowej, które zakończyło się triumfem młodego zawodnika ASTS Olimpii-Unii Grudziądz.
Wygrali swoje grupy
Samuel Kulczycki już w fazie grupowej zasygnalizował bardzo dobrą dyspozycję.
Wygrał wszystkie swoje trzy pojedynki i z kompletem punktów awansował do turnieju głównego. Podobnym wyczynem mogli się pochwalić dwaj inni juniorzy grudziądzkiego klubu, a więc Kamil Dziadek oraz Artur Grela.
Obaj również z dorobkiem sześciu punktów przebrnęli fazę grupową turnieju.
W turnieju głównym Dziadek i Grela odpali w ćwierćfinale.
Przegrali w ćwierćfinale
Obaj zatrzymali się na tym etapie zmagań, przegrywając odpowiednio 3:4 po zaciętym boju z Kacprem Petasiem oraz 1:4 z Kamilem Nalepą.
Ten ostatni dotarł do finału, w którym po siedmiosetowym pojedynku uległ 3:4 Samuleowi Kulczyckiemu.
Junior ASTS Olimpii-Unii Grudziądz szedł przez turniej jak burza. Najpierw bez straty seta pokonał Dawida Jóźwiaka, potem 4:1 ograł Kamila Urba-nowicza, a następnie dwukrotnie po 4:2 Daniela Lisa oraz Kacpra Petasia.
Punkty do rankingu
Dzięki wygranej na Podkarpaciu młody zawodnik ASTS Olimpii-Unii Grudziądz zainkasował 230 punktów do ogólnopolskiego rankingu juniorów.
Piąty został sklasyfikowany Artur Grela, który otrzymał 168 punktów, natomiast siódmy Kamil Dziadek dostał za swój wyczyn 164 punkty do klasyfikacji ogólnej.
Dodaj swój komentarz